piątek, 22 marca 2013

podróże :)

Zgodnie z obietnicą - dziś post o pomysłach podróżniczych, w końcu wiosna i lato już za pasem i czas planować albo nawet już teraz brać nogi za pas i ruszać w świat :D Mam nadzieję, że znajdziecie tu jakieś inspiracje :)
Ja w tej chwili jestem w drodze do Krakowa :)

Jeśli chodzi o podróże to należę do tej mniejszości, która uwielbia wyprawy po Polsce, żeby zobaczyć ciekawe miejsca, spróbować nowych smaków, poznać ciekawych ludzi, nie muszę wyjeżdżać na drugi koniec świata - jeśli się tylko chce i otworzy oczy i uszy na świat - to wszystko znajdziemy tuż obok, na naszym polskim "podwórku".

Jeśli chodzi o środki lokomocji wybieram zwykle pociąg - tanio, wygodnie, a jeszcze zawsze mam szczęście poznawać miłych ludzi - do dziś mam kontakt z kolegami z Trójmiasta poznanymi dawno temu w pociągu :D W tym roku chyba jednak zerwę z kolejową tradycją i jak tylko się da będę starała przesiąść się do Polskiego Busa - mają super ceny biletów ! Jedyny mankament polega na tym, że wszystkie trasy mają swój początek w Warszawie.

Jak widzicie moje podróże należą do dość tanich wypraw - oprócz tanich środków lokomocji, na miejscu staram się szukać też tanich noclegów - w tym celu w miastach akademickich zawsze szukam akademików - np. w Gdańsku w akademiku Akademii Medycznej jako studentka uczelni medycznych za dobę płaciłam w ostatnie wakacje około 10-15zł. Jeśli nie akademiki to w grę wchodzą jeszcze hostele - choć tutaj ceny w okresie wakacyjnym mogą nie być już aż takie atrakcyjne. Poza tym oczywiście dobrze mieć przyjaciół, rodzinę w różnych zakątkach - wtedy przynajmniej nie musimy martwić się o nocleg :D

Na miejscu zawsze znajdziemy też jakieś tanie bary - nie zapomnę obiadu w barze mlecznym tuż obok Długiego Targu w Gdańsku - mega najadłam się za całe 10zł (za zupę i drugie danie).

Jeśli chodzi o moje tegoroczne plany... Teraz jak wiecie jadę na weekend do Krakowa. Po świętach mam 2 tygodnie wolne na uczelni i jeśli wszystkie plany i pomysły wypalą - spędzę je w Poznaniu, Trójmieście i Malborku :) Maj i połowa czerwca to czas egzaminów, ale już po 15 czerwca wybieram się do przyjaciółki do Szczecina na jakiś tydzień :)

A jako, że przede mną ostatnie prawdziwe wakacje w życiu, bo od 1 października zaczynam staż, planuję już powoli moje wakacyjne wyprawy :D
Stałym punktem programu wakacyjnego jak zawsze będzie Trójmiasto, Malbork, Olsztyn. W tym roku dodatkowo chciałabym też odwiedzić Bydgoszcz i Białystok. To w lipcu :)

A jeśli chodzi o sierpień - oprócz hucznej imprezy z okazji 25-tych urodzin - wymyśliłam wyprawę na "wschód". Marzy mi się ona już od paru lat, może w końcu dojdzie do skutku :)
Plan na ten moment jest dosyć skomplikowany, ale wynika bezpośrednio z kalkulacji kosztów. Wyruszając z Wrocławia do Warszawy Polskim Busem możemy dostać bilety nawet za 5zł, skąd do Lublina dostaniemy się za kolejne 5-8zł. Przy okazji można zrobić sobie małą przerwę w Warszawie jeśli ktoś ma ochotę :) Ja skusiłabym się może na Wilanów, bo z wycieczki gimnazjalnej mało pamiętam, a w ciągu ostatnich kilku pobytów w stolicy nie było jakoś okazji odwiedzić Wilanowa.
W Lublinie byłam jako mała dziewczynka, na ślubie koleżanki, pamiętam niestety niewiele. A mama włożyła tyle serca w pokazanie mi swojego studenckiego miasta. 
Lublin stałby się także bazą wypadową - do Zamościa, Sandomierza, Kazimierza Dolnego, Nałęczowa, a przy okazji jako miasto akademickie będzie miejscem tanich akademikowych noclegów :D
Na koniec tej wyprawy mnie marzy się Zalew nad Soliną - okolice Ustrzyk Dolnych - rejonów rodzinnych mojej babci. A mojemu Jordanowi Zakopane :) Sprawdzając jednak komunikację publiczną - Solina bez auta wydaje się tematem niestety dość odległym i niedoścignionym. Zakopane wchodzi w grę jedynie z jednodniowym postojem w Krakowie-inaczej połączenia pkp są bardzo marne. Zobaczymy, gdzie ostatecznie wylądujemy :)
A we wrześniu wreszcie chcę odwiedzić zielonogórskie winobranie :) i może na koniec wakacji wyląduję jeszcze na chwilę w Szczecinie.


Na koniec polecam Wam moje poprzedni podróżnicze wpisy:
- Warszawa
- Łódź
- Park Miniatur w Kowarach
- Kolorowe Jeziorka
- Trójmiasto cz.1
Jelenia Góra
- Trójmiasto cz.2
- Malbork
- zoo w Gdańsku-Oliwie
- Park Oliwski
- Gdańsk
- Olsztyn
- Góra Ślęża
- Trójmiasto zimą
- Olsztyn i Toruń zimą
- Opole

12 komentarzy:

  1. Jak ja bym chciała do tego Krakowa! Muszę namówić męża żebyśmy się wybrali na taką podróż. Spacer, kawa, obiad.. chcę! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. bo Warszawa jest super :p a Polskiego Busa baaardzo chwalę, WWA-Lublin za 6 zł, pełna kultura, klasa, kibelek, wifi, super! :D
    ta wyprawa na wschód brzmi fajnie :)
    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny post, spójnie i ciekawie napisany. bombowoo

    Mam nadzieję, że się odwdzięczysz
    http://exclaimhere.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. zdązyłam zauważyć, że z Ciebie taka podróżnicza dusza :) ja też nie mam ciśnienia za granicę, nie ma to jak u siebie :) są morze, góry, czego chcieć więcej? ja po obronie wybieram się nad morze, nasze oczywiście :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Malbork ! <3 Przepiękne miejsce, kiedyś tam wrócę :)).
    A tych Twoich podróży się już trochę uzbierało, a w planach widać coraz to nowsze pomysły :).

    Buziaki :*.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tak samo nie potrzebuję przebywać kolosalnych odległości, by być z podróży zadowolona. Nasza Polska na swój sposób również jest piękna i nie warto jej z żadnych przyczyn dyskryminować.
    Koniecznie odwiedź Zamość! To całkiem niedaleko mnie, jeżdżę całkiem często, a miasto jest wprost cudowne! Uwielbiam je i planuję tam niegdyś zamieszkać :)

    Pozdrawiam cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja też lubie jezdzic po Polsce mam swoje miejsca w ktore wracam co roku ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. My też lubimy podróżować, ale teraz nam się marzy trochę ciepełka, a nie Polska. Może w tym roku uda się wyjechać...

    OdpowiedzUsuń
  9. Też uwielbiam podróżować, ale jednak wybieram ostatnio bardziej odległe kierunki. Jakoś Polska mnie nie kręci aż tak bardzo jak inne kultury, inny kliemat, inna kuchnia czy po prostu zupełnie inni ludzie. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Och Kraków, odwiedziłabym ponownie:)... Uwielbiam nasz kraj, uważam że jest przepiękny i niedoceniany!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ach, ja także uwielbiam podróże :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow great post, i did love to travel too but at the moment have got loads to be done especially my kids,m am defo gonna be on various trips in a year time, i hope you enjoy your travel and continue to meet interesting and loving people, have fun!!!
    ROck4less.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń

stat4u