piątek, 7 września 2012

żółte spodnie

Dziś kilka pomysłów na żółte spodnie - jeden z ważniejszych elementów mojej wakacyjnej walizki.
Który podoba Wam się najbardziej?

Pierwszy pomysł na wieczorne wyjście na Stare Miasto, połazić, pooglądać, a potem posiedzieć w jakiejś knajpce. Drugi - trochę jaskrawszy (sweterek oczywiście kupiony w second handzie) na zwiedzania w ciągu dnia. Trzeci już znacie - kierunek safari :D
A spodnie jak już wspominałam z bershki.



 




2 komentarze:

  1. świetne spodnie:) właśnie szukam podobnych:) ogólnie ładna stylizacja:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz bardzo ładny kolor włosów ; ) a tak poza tym to świetne spodnie.
    Pozdrawiam

    klaaudbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

stat4u