piątek, 4 stycznia 2013

Nowy Rok

Minęły święta, minął sylwester i nagle jest już 4.01 ! Ostatnio czas pędzi nieubłaganie..
Ale już dawno nie mijał aż tak intensywnie i już dawno nie byłam tak szczęśliwa :))

Egzamin z pediatrii w okresie przedświątecznym zdałam na piątkę, potem przygotowywałam święta, ale że uwielbiam gotować nie sprawiło mi to specjalnie problemu. Potem była ścianka wspinaczkowa, spotkania z przyjaciółmi, i święta minęły - wyjechałam na północ :D Bardzo intensywny, szalony, ale i niezapomniany czas! Byłam jeden dzień u rodziny w Malborku, a potem 2 dni w Trójmieście. Zaliczyłam - molo w Sopocie, Monciak, sopockie knajpy - Scena jest moim ulubionym lokalem w Sopocie - nie dość, że położona na samej plaży przy Grand Hotelu, to jeszcze za jedyne 15zł był jam session jazzowy - grał m.in. Leszek Możdżer, były tańce, a w drugiej sali krótkie sztuki teatralne - jednym słowem miejsce idealne. Chcieliśmy z Arturem-przyjacielem, z którym tam byłam, ukraść Scenę do Wrocławia :D potem był jeszcze klub Czekolada, który jednak odradzałabym Wam.. W tym miejscu należałoby wspomnieć też o niesamowitych ludziach z Trójmiasta, których poznaliśmy w Scenie - pozdrowienia szczególnie dla naszego przewodnika po Gdyni Roberta :)
Następnego dnia był jeszcze Długi Targ w Gdańsku, spacer nad Motławą, a na koniec Gdynia - skwer Kościuszki, Kamienna Góra (świetny widok nocą na oświetlony port i właściwie całą Gdynię) i z zewnątrz niesamowita hala Prokomu (czyli gdyńskiej koszykówki) i stadion Arki Gdynia. Najbardziej podobała mi się chyba ta hala - wyglądała trochę jak leżący dinozaur (znalazłam nawet - nazywa się taki stegozaur) :D
Po nocnej podróży pociągiem powróciłam i zaczęłam szalone przygotowania do sylwestra w moim mieszkaniu. Impreza była niesamowita - mega dużo pysznego jedzenia, tańce, karaoke, nad ranem nawet męska wojna na rymy :D jednym słowem-dużo się działo! A najfajniejsze było to, że wszyscy najbliżsi mi ludzie byli wreszcie razem :) jak jedna wielka rodzina :) oby kolejne w naszym wydaniu były tylko lepsze!
A teraz - odpoczywam w mojej Jeleniej Górze, przed niedzielnym wyjazdem do Wrocławia i początkiem nauki do egzaminu z ginekologii :D

Wszystkiego dobrego kochani w Nowym Roku - oby wszystkie Wasze marzenia się spełniły - bo chcieć to znaczy móc, a życie jest tylko jedno i nie warto tracić czasu na planowanie, postanowienia noworoczne, ten czas przeznaczcie na działanie !


































kafejka w Gdańsku


7 komentarzy:

  1. Gratuluję zdanego egzaminu, jednocześnie zazdroszczę pełnej wrażeń przerwy - ja miałem ambitne plany dotyczące wcześniejszej nauki do egzaminów, lecz skończyło się tak jak zwykle - trzeba będzie teraz cały styczeń ryć. Może teraz w końcu dostanę nauczkę :)

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne połaczenie - pasja do mody i lekarz ;) marzymy o wyjeździe nad morze zimą :) zajrzyj do nas!

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz wspaniałe włosy! 15 zł w dzisiejszych czasach za taki koncert to naprawde okazja!obserwuję i będę odwiedzać :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. beautiful pictures :D!

    X Jenny
    Rocknrollerr.com

    Win a pair of velvet leggings on my blog:
    http://www.rocknrollerr.com/2013/01/give-away-black-velvet-leggings.html

    OdpowiedzUsuń
  5. jejku zazdroszczę Ci:) piękne zdjęcia, sama chętnie wybrałabym się teraz gdzieś nad morze:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne zdjęcia i Tobie również Kochana wszystkiego dobrego w Nowym Roku! :))

    Buziaki :*.

    OdpowiedzUsuń

stat4u