Zaczynamy od zamarynowania kurczaka - sól, pieprz plus oliwa czosnkowa (to mój osobisty pomysł) - odstawiamy do lodówki.
Sos bananowy - 2 banany, jogurt grecki, czosnek, świeży imbir, sól, pieprz, gałka muszkatołowa.
Banany kroimy w plasterki, czosnek siekamy, imbir obieramy i ścieramy na tarce - wszystko miksujemy na gładką masę, którą doprawiamy niewielką ilością soli, pieprzu i gałki muszkatołowej. Na koniec dodajemy 2-3 łyżki jogurtu greckiego. Na koniec sos delikatnie podgrzałam.
Kurczaka smażymy, polewamy sosem i podajemy z ryżem. Do tego dodałam tylko sałatę lodową z sosem balsamicznym.
Uwielbiam takie nowe, ciekawe smaki :D
sos bananowy |
może nie wygląda porywająco, ale smakowało świetnie :D |
wow, ale ciekawe połączenie! nie jadłam chyba jeszcze mięsa w połączeniu z bananami :)
OdpowiedzUsuńślicznie się prezentujesz na tle tych malowideł :)
narobiłaś mi ochoty na kurczaka i pizzę :D
pozdrawiam :*
Chyba muszę spróbować, bo jeszcze nie jadłam mięsa w połączeniu z bananami :)
OdpowiedzUsuńJeśli o pizzę chodzi,to od wielu lat nie byłam na innej niż taka z Pizzy Hut :)
OdpowiedzUsuńCo do bananowego sosu,przyznam ,że nigdy o takim nie słyszałam ,zwłaszcza do kurczaka :) I że banana można na ostro podawac-ciekawostka :)
Hi, nice blog
OdpowiedzUsuńI follow you by GFC and facebook with my personal profile (yasmin Ruiz Medina)
I invite you to visit my blog and you support me following mine too
kisses
Yasmin http://www.mytributetostyle.com/
Świetne połączenie smaków! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kurczaka w kazdej postaci wiec i tego wyprobuje
OdpowiedzUsuńsliczne zdjecia
ciekawe wnetrze
http://historie-prawdziwe-dziwne-smieszne.blogspot.com/
o rany co to musi byc za smak! :)
OdpowiedzUsuń