I smaki te postanowiłam przenieść w ten weekend do mojej kuchni - zarówno wątróbkę, jak i zupę.
Dziś opowiem wam o wątróbce.
Składniki:
- 0,5 kg wątróbki drobiowej (dla 4 osób albo na dwa dni - czyli tak jak u mnie na cały weekend w stylu francuskim)
- 2 cebule
- 3-4 jabłka
- szklanka białego wytrawnego wina
- 0,5 szklanki mleka
- sól, pieprz, zioła prowansalskie
Wątróbkę kroimy na mniejsze kawałki, zalewamy mlekiem i odstawiamy na 20min.
W tym czasie kroimy cebulę w pióra i jabłka w kostkę.
Cebulę wrzucamy na oliwę i dusimy. Kiedy się zeszkli dorzucamy wątróbkę obtoczoną w niewielkiej ilości mąki. Podlewamy winem. Dusimy ok. 15min.
Dodajemy jabłka i dusimy aż zmiękną - ale nie mogą się rozpaść. Jeśli sosu jest zbyt mało dodajemy jeszcze niewielką ilość wina i ew. przegotowanej wody.
Na koniec doprawiamy niewielką ilością soli, pieprzu i ziół prowansalskich.
I gotowe. Do tego podałam puree ziemniaczane. I oczywiście lampkę wina :)
W kolejnym poście - zupa cebulowa :)
śpij dziecko, a nie od rana już tworzysz :):*
OdpowiedzUsuńpo Twoich szpitalnych podbojach sen wskazany :)
OdpowiedzUsuń:) pyszności jak zawsze uwielbiam wątróbkę :)
OdpowiedzUsuńJakby nie było w tym wątróbki, to byłby dobry przepis dla mnie, a tak to jedynie z innym mięsem :)
OdpowiedzUsuńaż ślinka leci :)
OdpowiedzUsuńNienawidzę wątróbek :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
wątróbka? to taka zmora z podstawówki, ale powiem szczerze, że nawet nie wiem, jak smakuje :D spróbowałabym!
OdpowiedzUsuńJa podaje wątróbkę ze świeżym chlebkiem... Lampka wina? Hm. Zdecydowanie w stylu włoskim :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)