Składniki
- 5-6 ziemniaków
- 2 pory (białe części)
- pół cebuli
- 2 ząbki czosnku
- 1l bulionu
- zioła dalmatyńskie, tymianek, szałwia, sól, pieprz
Zaczynamy od pokrojenia ziemniaków i pora, posiekania cebuli i czosnku, które wrzucamy do bulionu i gotujemy ok. 20min. Zupę doprawiłam na styl zupy cebulowej, czyli tymiankiem, szałwią i ziołami dalmatyńskimi i niewielką ilością kolorowego pieprzu i soli.
Zostawiamy do ostygnięcia. Blendujemy.
Podałam posypaną szczypiorkiem. Wyszła bardzo dobra :)
A w mojej Jeleniej Górze tydzień zaczął się bardzo pozytywnie :))
Poniedziałek w pracy - to było miłe pożegnanie z jednym z oddziałów internistycznych i przede wszystkim bardzo mili pacjenci, którzy dali mi dużo dobrej energii :) Jedna z pacjentek dając mi swoją wizytówkę, obiecała uszyć mi suknię ślubną :) Drugi pacjent podziwiał moje walory zewnętrzne, a inny zapraszał mnie na wspólne szpitalne śniadanko :D Nie skusiłam się :D Wyszłam z pracy mega uśmiechnięta :) I pojechałam prosto na ciucholandowy maraton - kupiłam nieco oldschoolowy, zimowy, ale śliczny pastelowy sweter, sweterkową sukienkę, szarą sweterko-marynarkę, i cienki sweterek biało-czarny - taaak, był to dzień sweterkowy :D Postaram się wam niedługo pokazać moje zakupy :) Za sztukę 3,5zł :D
Po powrocie szybkie porządki i przytulanie kota, z okazji dnia kota :) Na kolację sałatka śledziowa.
Dzień zakończyłam siedząc w oknie i oglądając moje ukochane góry :)) Wiem, widzę je codziennie idąc spacerem do pracy, codziennie rano zachwycam się ich niesamowitym widokiem, ale zachód słońca nad górami - to coś zupełnie innego niż poranny wschód słońca :) No dobra - tak samo magiczny :) Ale jakoś wolę zachody słońca :)
Ojejku ale widoki śliczne zdjęcie, a zupka wygląda smakowicie!!!;) Dziękuję za odwiedziny...;)
OdpowiedzUsuńMasz piękny widok z okna:) Ale wiesz co, najbardziej podoba mi się Twój pogodny stosunek do życia. A przecież praca lekarza mogłaby też skłaniać do naprawdę pesymistycznych refleksji. Dodatkowo stale masz kontakt z cierpieniem ludzi, co też nie musi nastrajać pozytywnie. Twoim chorym można tylko pozazdrościć - z taką lekarką szybciej się zdrowieje:)))
OdpowiedzUsuń(>‿♥)mniam mniam
OdpowiedzUsuńwww.thegrisgirl.blogspot.com.es
zupka wygląda bardzo smakowicie i piękne to ostatnie zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńto masz dobrą lokalizacje!:)) Jelenia ma piękne widoki :) szkoda, że się minęłyśmy mieszkałam koło Ciebie.
OdpowiedzUsuńJeżeli czegoś mi teraz brakuje... to właśnie takiego widoku. Oczywiście tego daleko, daleko tam na horyzoncie. Czy do do tego dania może istnieć lepsza przyprawa? :)
OdpowiedzUsuńMożesz ominąć moje przyprawy i postawić tylko na sól i pieprz - wyciągając i wzmacniając po prostu smak pora :)
UsuńJestem ciekawa relacji z koncertu,wiem co czujesz,bo tez lubię chodzić na koncerty moich ulubieńców :))
OdpowiedzUsuńGreat post! Lets follow each other?
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
ja wolę zachodu, wschody kojarzą mi się z... właśnie, z wczesnym wstawaniem ;)
OdpowiedzUsuńzupa pierwsza klasa!
mmmm wygląda i brzmi bardzo pysznie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Zazdroszcze koncertu, my chcielismy sie wybrac ale bilety juz byly wyprzedane :( krem wyglada bardzo smakowicie!
OdpowiedzUsuńuwielbiam kremy ! cukiniowy to moj ulubiony ! robiłaś kiedyś? pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwww.nawieszakach.blogspot.com
mm, pychota:)
OdpowiedzUsuńmasz narzeczonego? :D
OdpowiedzUsuń