Nie pisałam ostatnio kilka dni - miałam małe pogorszenie formy
fizycznej, a to zawsze wiąże się u mnie z pogorszeniem formy
psychicznej. Ale na szczęście tydzień już minął, jest piątek, czyli
weekend :) Wprawdzie miałam dużo planów na ten weekend - m.in. Wrocław
Fashion Meeting, wyjście do zoo, ale z racji bólu gardła i średniej siły
na cokolwiek - weekend będzie dużo spokojniejszy i relaksujący -
gotowanie, czytanie, oglądanie filmów :) W końcu czasem też trzeba
odpocząć:)
Dopiero w niedzielę wybieram się na koncert w kościele św. Antoniego w ramach festiwalu przypominającego o rzezi Ormian organizowanego przez Instytut im. J.Grotowskiego.
Dziś przepis z tego tygodnia - polecany na obiad lub kolację.
Skrzydełka wrzucamy do garnka, gotujemy aż woda się zagotuje a potem jeszcze jakieś 5-10 min. Wyjmujemy, osuszamy, czekamy aż trochę ostygną. W tym czasie przygotowujemy panierkę - szatkujemy orzechy włoskie i mieszamy z bułką tartą. Jajko roztrzepujemy, doprawiamy solą i pieprzem. Skrzydełka zanurzamy w jajku, potem w panierce i wrzucamy na głębszy tłuszcz na patelni. Smażymy z obu stron.
Ja podaję z sałatą lodową i sosem czosnkowym, ketchupem oraz słodkim sosem chilli. Mega szybkie i mega proste - smacznego! :)
Dopiero w niedzielę wybieram się na koncert w kościele św. Antoniego w ramach festiwalu przypominającego o rzezi Ormian organizowanego przez Instytut im. J.Grotowskiego.
Dziś przepis z tego tygodnia - polecany na obiad lub kolację.
Skrzydełka wrzucamy do garnka, gotujemy aż woda się zagotuje a potem jeszcze jakieś 5-10 min. Wyjmujemy, osuszamy, czekamy aż trochę ostygną. W tym czasie przygotowujemy panierkę - szatkujemy orzechy włoskie i mieszamy z bułką tartą. Jajko roztrzepujemy, doprawiamy solą i pieprzem. Skrzydełka zanurzamy w jajku, potem w panierce i wrzucamy na głębszy tłuszcz na patelni. Smażymy z obu stron.
Ja podaję z sałatą lodową i sosem czosnkowym, ketchupem oraz słodkim sosem chilli. Mega szybkie i mega proste - smacznego! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz