Jutro zdaję pierwszą część egzaminu z pediatrii - trzymajcie kciuki :D w czwartek drugą...
A że dawno mnie nie było postanowiłam napisać, że żyję i mam się dobrze :D
W piątek mieliśmy super wigilię grupową. Było pyszne jedzenie, grzane wino, ale białe - od tej pory kocham białe grzane wino - z suszonymi morelami, miodem i cytryną - polecam Wam :) z tego miejsca pozdrowienia dla twórcy tej pyszności czyli Kuby :))
Do tego miałam na sobie nową sukienkę - prezent od mojego Jordana :) znaleziona podczas ostatniej wizyty na dworcu świebodzkim :)
Jakość zdjęć niestety związana jest z klimatycznym nastrojem naszej wigilii - słabym oświetleniem :D całusy kochani - już nie mogę doczekać się przyszłorocznej naszej wigilii :*
powodzenia, ja za pół roku mam swój ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na egzaminie, dla mnie także powoli zaczyna się ten burzliwy czas :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bosko wyglądasz :)). Nie muszę Ci życzyć powodzenia, bo jesteś już po i zapewne dobrze Ci poszło :D.
OdpowiedzUsuńBuziaki :*.
Dziękuje Wam kochani - egzamin zdany na 5 :))
OdpowiedzUsuństrasznie się cieszę ! :D
Jeszcze tylko jutro ostatnio przedświąteczne zajęcia i jadę do domu przygotowywać Wigilię:)
Gratuluję piąteczki:)
OdpowiedzUsuńA co do wina to nigdy jeszcze nie piłam białego grzanego, choc to schłodzone jest zdecydowanie jednym z moich ulubionych napojów;) Czas jednak to zmienic, a sama za to ostatnio smakuję w grzanym piwie z jajkiem - naprawdę polecam.
Pozdrawiam serdecznie i świątecznie,
Ewa